Polska droga Fiata
leaning towards cooperation with major western manufacturers and only needed some political support for their plan, namely a “placet” from the Polish United Workers Party Politburo which ruled supreme over every facet of daily life. They could list a number of pros, of which the strongest argument was that the 125p contract with Fiat had already proved the national industry could greatly benefit from an injection of advanced technology. Then they would add another: export sales of FSO-made cars generated a stream of had currency revenue and helped stabilize the market. Let us remember that shortages of hard currency haunted the Polish economy. Breaking the Ice Arguments in favor of developing automotive industry seemed obvious; however, what seems obvious to some need not be obvious to party apparatchiks who still considered the car an object of decadent luxury. Politburo First Secretary Władysław Gomułka, himself a one-time member of a ˚eraƒ FSO party cell, expressed similar doubts. Others looked farther into the future, certain that modern automotive industry would only benefit the economy as a whole. Edward Gierek, First Regional Party Secretary in Katowice and a Politburo member, belonged to the latter group. Encouraging production of a popular passenger car, he advocated locating it in Silesia. The first symptom of opposition crumbling was a decision to move the Syrena production from FSO to the Engineering Plant (WSM) in Bielsko-Biała. The Plant had been making engines for the Syrena jednak Wielki Brat zniósł obowiàzujàce tabu, bracia po- mniejsi mogli ju˝ swobodniej myÊleç. Miało to szcze- gólne znaczenie w Polsce, gdzie w kierownictwie przemysłu motoryzacyjnego dojrzewała decyzja o na- wiàzaniu współpracy ze znanymi producentami z paƒstw zachodnich. Chodziło tylko o poparcie poli- tyczne dla tej inicjatywy. Konkretnie – Biura Politycz- nego KC PZPR, partii, która miała decydujàcy wpływ na wszystkie dziedziny ˝ycia. Argumenty mo˝na było mno˝yç. Za najwa˝niejszy nale˝ało uznaç ten, ˝e reali- zacja kontraktu z Fiatem na samochód 125p ju˝ udo- wodniła, jakie korzyÊci mo˝e osiàgnàç przemysł krajo- wy zasilony nowoczesnymi technologiami z Zachodu. Był jeszcze inny argument: eksport samochodów z FSO sprzyjał pozyskiwaniu dewiz i poprawie równowagi rynkowej. Tymczasem właÊnie brak dewiz był w tam- tych latach koszmarnym snem polskiej gospodarki. Przełamywanie lodów Argumenty przewa˝ajàce za rozwojem przemysłu motoryzacyjnego wydawały si´ zatem oczywiste. Nie wszystko jednak, co oczywiste, było w ten sam sposób pojmowane w kierownictwie partyjnym. Jego cz´Êç wcià˝ uwa˝ała samochód za przedmiot luksusu i zbyt- ku. I sekretarz KC PZPR, Władysław Gomułka, cho- cia˝ nale˝ał do organizacji partyjnej w ˝eraƒskiej FSO, podzielał podobne wàtpliwoÊci. Inni patrzyli bardziej perspektywicznie. Dla nich było oczywiste, ˝e rozwój tej gał´zi przemysłu przyniesie gospodarce same ko- rzyÊci. Jednym z polityków podzielajàcych ten poglàd był Edward Gierek – I sekretarz Komitetu Wojewódz- Od Fiata 126 zaczęła się masowa motoryzacja Polski The Fiat 126 car launched a mass car transportation era in Poland 41
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NTkxMTc=